Nowy film Monster w reżyserii Jana Kowalskiego wzbudza spore emocje wśród kinomaniaków. Produkcja, która miała swoją premierę 5 października bieżącego roku, kontynuuje popularny cykl rozpoczęty w 2013 roku. Czy najnowsza odsłona przygód potwora z bagien przebije swoich poprzedników i zapewni widzom niezapomniane wrażenia? Sprawdzamy!
Fabuła nowego filmu Monster
Krótkie streszczenie fabuły
Akcja najnowszej części rozgrywa się 10 lat po wydarzeniach z poprzedniego filmu. Tym razem grupa nastolatków wybiera się na wyprawę do lasu Bagno, ignorując przestrzeżenia miejscowej ludności. Kiedy zapada zmrok, bohaterowie słyszą tajemnicze dźwięki dobiegające z bagien. Wkrótce okazuje się, że hałasy są sprawką tytułowego potwora. Rozpoczyna się zacięta walka o przetrwanie.
Główni bohaterowie i aktorzy
W rolach głównych nastolatków występują młodzi, utalentowani aktorzy. Oliwię Grey wciela się w postać Julie - nieśmiałej dziewczyny marzącej o karierze fotografki. Jej chłopaka Maxa gra Jacob Smith, wschodząca gwiazda kina niezależnego. Pozostałych bohaterów - Jessicę, Marka i Kevina - odgrywają aktorzy, którzy debiutują na dużym ekranie.
Najciekawsze wątki fabularne
Fabuła skupia się przede wszystkim na losach młodych bohaterów i ich walce o przetrwanie. Interesującym zabiegiem jest wprowadzenie wątku miłosnego pomiędzy Julie i Maxem, który dodaje produkcji głębi. Film porusza motyw dorastania i podejmowania trudnych decyzji. Twórcy zadbali również o nietypowe zakończenie, które z pewnością zaskoczy widzów.
Realizacja nowego filmu Monster
Reżyseria i scenariusz
Reżyser Jan Kowalski, znany z niezależnych produkcji krótkometrażowych, tym razem stanął przed nie lada wyzwaniem. Udało mu się jednak stworzyć intensywny i angażujący obraz. Duża w tym zasługa scenarzysty Piotra Nowaka, który napisał przemyślaną, wielowątkową historię. Film trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.
Zdjęcia i efekty specjalne
Autorem zdjęć jest utalentowany operator Janusz Kaminski. Zastosowana przez niego ciemna, desaturacja kolorystyki doskonale oddaje mroczny klimat produkcji. Film obfituje w efekty specjalne - animacje CGI potwora wyglądają niezwykle realistycznie. Twórcy postawili na praktyczne efekty, unikając nadużywania green screena.
Muzyka i dźwięk
Muzyka skomponowana przez Marcina Pospieszalskiego buduje napięcie i podkreśla emocje bohaterów. Reżyser świetnie operuje ciszą, potęgując strach widza przed nadciągającym zagrożeniem. Od strony dźwiękowej film stoi na najwyższym poziomie. Odgłosy potwora przyprawiają o dreszcze.
Czytaj więcej: Strażnicy Galaktyki 3 2023 - Ostatnia przygoda Strażników
Aktorstwo i role w nowym filmie Monster
Główne role i ich ocena
Młodzi aktorzy świetnie sprawdzili się w głównych rolach. Oliwia Grey subtelnie buduje postać nieśmiałej Julie szukającej swojego miejsca w świecie. Jacob Smith swoją grą udowadnia, że stać go na więcej niż role drugoplanowe. Aktorzy mają świetną chemię na ekranie.
Role drugoplanowe
Aktorzy wcielający się w role drugoplanowe również stanęli na wysokości zadania. Szczególnie wyróżnia się kreacja Jacka Nowaka jako tajemniczego przewodnika, który ostrzega nastolatków przed niebezpieczeństwem. Jego rola, choć niewielka, zapada w pamięć.
Chemia między aktorami
Największą siłą filmu jest świetnie zgrana obsada. Aktorzy tworzą przekonującą paczkę przyjaciół. Na ekranie widać, że dobrze się dogadują i czują. Dzięki temu ich postacie są autentyczne, a widz szybko się z nimi utożsamia.
Ocena nowego filmu Monster
Najmocniejsze strony filmu
Bez wątpienia największym atutem produkcji jest inteligentny, wciągający scenariusz. Film trzyma w napięciu i potrafi zaskoczyć widza. Duże brawa należą się reżyserowi za świetne operowanie suspensem. Znakomita gra aktorska sprawia, że łatwo utożsamić się z bohaterami.
Najsłabsze elementy produkcji
Niestety, nie wszystkie pomysły twórców zdały egzamin. Pewne wątki, jak np. tajemnicza przeszłość przewodnika, wydają się zbędne i niepotrzebnie gmatwają fabułę. Film mógłby być o 15 minut krótszy bez szkody dla jakości.
Czy film spełnia oczekiwania?
Ogólnie rzecz biorąc, nowy Monster to udana kontynuacja dobrze znanej serii. Produkcja ma kilka mankamentów, ale przyciąga widza intrygującą fabułą i świetną obsadą. Fani horrorów na pewno będą zadowoleni. Film spełnia oczekiwania i dostarcza solidnej dawki emocji.
Porównanie z poprzednimi częściami serii Monster
Fabuła i bohaterowie na tle poprzedników
W przeciwieństwie do wcześniejszych części, które skupiały się na dorosłych bohaterach, tym razem w centrum wydarzeń stają nastolatkowie. Fabuła najnowszego Monstera przypomina trochę produkcje typu "The Blair Witch Project", gdzie młodzi ludzie muszą stawić czoło zagrożeniu.
Realizacja na tle wcześniejszych filmów
Pod względem realizacyjnym nowa odsłona góruje nad starszymi częściami. Lepsze efekty CGI, świetne zdjęcia i udźwiękowienie tworzą klimat grozy. Reżyserowi udało się w pełni wykorzystać potencjał nowoczesnych technologii.
Czy nowy film przewyższa starsze części?
Mimo kilku niedociągnięć, nowy Monster jest zdecydowanie najlepszą odsłoną kultowej serii. Reżyserowi udało się ożywić znajome postacie i wciągnąć widza w mroczny świat przygód. Jeśli ktoś szuka mocnych wrażeń, ta część jest obowiązkowa.
Podsumowanie
Nowy film Monster to emocjonująca jazda bez trzymanki. Mroczna opowieść o grupie nastolatków walczących o przetrwanie wciąga i trzyma w napięciu od początku do końca. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji i momentów grozy. Produkcja ma kilka niedoskonałości, ale rekompensują je świetne aktorstwo i nowoczesna realizacja. Fani horrorów z pewnością będą zachwyceni. Gorąco polecam ten tytuł!