Kulisy decyzji o wpuszczeniu Greti Gerwig i Margot Robbie na scenę podczas 29. Dorocznych Nagród Wyboru Krytyków, aby odebrać nagrodę za najlepszą komedię za film „Barbie”, były dość zaskakujące. Prowadząca galę Chelsea Handler zdecydowała się spontanicznie poprosić laureatki na scenę, aby mogły osobiście podziękować za wyróżnienie. Wcześniej nagroda została ogłoszona podczas przerwy reklamowej, ku rozczarowaniu ekipy filmu. Decyzja Handler spotkała się z wdzięcznością aktorek, które były wyraźnie zaskoczone i wzruszone.
Niespodziewane wejście na scenę po wcześniejszym zwycięstwie
Podczas 29. Dorocznych Nagród Wyboru Krytyków doszło do zaskakującego momentu z udziałem ekipy filmu "Barbie". Produkcja ta zdobyła nagrodę dla najlepszej komedii, jednak początkowo informacja o jej zwycięstwie została tylko krótko zakomunikowana, a sama ekipa nie miała okazji wejść na scenę po odbiór wyróżnienia.
Jednak prowadząca galę Chelsea Handler postanowiła to zmienić. Pod koniec imprezy niespodziewanie poprosiła na scenę reżyserkę Gretę Gerwig oraz gwiazdę filmu Margot Robbie. Jak stwierdziła, panie te zasłużyły na możliwość wygłoszenia przemówienia i podziękowań z okazji zwycięstwa ich produkcji.
Zaskoczone i wdzięczne laureatki
Zarówno Gerwig, jak i Robbie wydawały się kompletnie zaskoczone tym ruchem. Gdy znalazły się na scenie, podkreślały, że to dla nich zupełnie nieoczekiwana sytuacja. Jednocześnie nie kryły wdzięczności za możliwość publicznego podziękowania za przyznanie nagrody.
Robbie powiedziała z uśmiechem, że zazwyczaj przy tego typu okazjach mówi się "to takie nieoczekiwane", ale tym razem to stwierdzenie jest prawdziwe w stu procentach. Gerwig dodała, że są niezwykle wdzięczne Handler za ten gest.
Prowadząca zaskakuje i daje szansę na przemówienie
W swojej przemowie Handler wyjaśniła, że wcześniej informacja o zwycięstwie "Barbie" została tylko krótko zakomunikowana, a ekipa filmu nie miała okazji wyjść na scenę. Dlatego postanowiła "zejść ze scenariusza" i dać szansę laureatkom na triumfalny moment.
Jak się okazało, decyzję tę podjęła spontanicznie w trakcie przerwy reklamowej, po konsultacji ze scenarzystami i producentami gali. Ponieważ ceremonia mocno się przeciągała, postanowili wspólnie wypełnić czas występem ekipy "Barbie".
Nie spodziewałyśmy się tej nagrody i szansy na przemówienie. Jesteśmy Chelsea bardzo wdzięczne za ten piękny, choć zaskakujący gest.
Wcześniejsza krytyka ograniczeń dla twórców komedii
Co ciekawe, wcześniej na galę padła uwaga krytykująca fakt, że twórcy filmów komediowych rzadziej mają okazję odebrać nagrody osobiście. Zanim Handler poprosiła ekipy "Barbie" na scenę, głos w tej sprawie zabrał również James Mangold.
Czytaj więcej: Klasyki kina 2024: Czarnoksiężnik z Krainy Oz, Okno na podwórko, Przeminęło z wiatrem, Gorączka opowieści 2024.
Wzruszenie i zaskoczenie laureatek nagrody
Zachowanie Gerwig i Robbie po wezwaniu ich na scenę jasno pokazało, jak dużym zaskoczeniem był dla nich ten moment. Aktorki wyraźnie się wzruszyły, a Robbie przyznała, że to jedna z nielicznych sytuacji, gdy określenie "nieoczekiwane" jest w pełni adekwatne.
Scenarzystki i reżyserki bardzo ciepło podziękowały Handler za możliwość zabrania głosu. Podkreślały też radość i dumę z otrzymania nagrody dla najlepszej komedii roku. Cała sytuacja pokazała, że wbrew pozorom wciąż zdarzają się na galach nieoczekiwane, spontaniczne momenty.
Decyzja prowadzącej o spontanicznym poprawieniu błędu
Chelsea Handler, prowadząc tegoroczną galę Critics Choice Awards stanęła przed trudnym zadaniem. Jej błyskotliwa decyzja o poproszeniu na scenę ekipy filmu "Barbie" pozwoliła jednak zamienić organizacyjne niedopatrzenie w piękny, pełen emocji moment.
Laureatka nagrody | Margot Robbie |
Reżyserka nagrodzonej produkcji | Greta Gerwig |
Liczba zdobytych nagród | 6, w tym dla najlepszej komedii |
Wcześniej bowiem nagroda dla najlepszej komedii - filmu "Barbie" - została ogłoszona bez możliwości przemówienia dla twórców. Handler w ostatniej chwili postanowiła to zmienić i poprosiła na scenę reżyserkę oraz gwiazdę produkcji. Jej decyzja spotkała się ze spontaniczną, pełną wdzięczności reakcją laureatek.
Błyskotliwa korekta wcześniejszego błędu
Pomysł zaproszenia na scenę ekipy "Barbie" okazał się trafionym i wzruszającym elementem gali. Prowadząca Chelsea Handler udowodniła, że potrafi błyskawicznie zareagować na popełnione wcześniej niedopatrzenie. Jej decyzja przyniosła jeden z najpiękniejszych momentów całej ceremonii.
Nagroda przyznana wcześniej lecz bez możliwości przemowy
Film "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig okazał się triumfatorem tegorocznych Critics Choice Awards, zdobywając aż 6 statuetek. Jedną z nich była nagroda dla najlepszej komedii roku. Niestety początkowo twórcy filmu nie mieli okazji wyjść na scenę po odbiór tego wyróżnienia.
Na szczęście błąd ten dostrzegła prowadząca galę Chelsea Handler. W ostatniej chwili zdecydowała się zaprosić na scenę reżyserkę Gerwig oraz gwiazdę produkcji Margot Robbie. Tym samym twórczynie "Barbie" mogły wygłosić przemówienie, dziękując łzach wzruszenia za przyznanie nagrody.
Całe zajście pokazało, że nawet w obliczu problemów organizacyjnych, warto zachować spontaniczność i dać szansę twórcom na wyjątkowy, triumfalny moment na scenie.
Podsumowanie
W artykule opisano kulisy wyjątkowego momentu podczas tegorocznych Critics Choice Awards z udziałem ekipy filmu "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig. Produkcja ta zwyciężyła w kategorii najlepszej komedii, jednak początkowo twórcy nie mieli okazji wyjść na scenę po odbiór nagrody i wygłoszenie przemówienia.
Zmieniła to prowadząca galę Chelsea Handler, która tuż przed zakończeniem imprezy zdecydowała się zaprosić na scenę reżyserkę Gerwig oraz gwiazdę filmu Margot Robbie. Ku uciesze widzów, obie panie z wdzięcznością przyjęły zaproszenie i w emocjonalnych słowach podziękowały za docenienie ich dzieła.
Jak możemy przeczytać, decyzja Handler była szybką, spontaniczną reakcją na wcześniejsze niedopatrzenie organizatorów. Dzięki temu jednak na gali zagościł wyjątkowy, pełen autentycznych emocji moment. Zarówno prowadząca Chelsea Handler, jak i nagrodzone twórczynie pokazały w tej sytuacji dużą klasę i profesjonalizm.
Całe zdarzenie dobitnie udowadnia także, że nawet w obliczu problemów organizacyjnych, warto zachować otwartość na spontaniczne, niezaplanowane wcześniej wydarzenia. Właśnie one często zapewniają najbardziej wzruszające i pamiętne momenty uroczystości.