News

W USA maleją znaczenie kinematografii, a na arenie międzynarodowej rośnie

Mariusz Sokołowski18 lutego 20245 min
W USA maleją znaczenie kinematografii, a na arenie międzynarodowej rośnie

Malejące znaczenie filmów w USA to obecny trend na amerykańskim rynku filmowym. W obliczu trudnych warunków ekonomicznych i problemów branżowych (zwolnienia w Disneyu, Paramount czy Amazonie), studia stają się bardziej ostrożne i skupiają na mniejszych produkcjach o niskich kosztach. Z drugiej strony, na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w Europie, nabywcy pozostają otwarci na większe, gwiazdorskie filmy z potencjałem na szeroką dystrybucję kinową. To kontrastujące podejścia odzwierciedlające zmieniającą się dynamikę globalnego rynku filmowego.

Malejące znaczenie filmów w USA

U.S. Film Deals oraz Small Film Deals zyskują coraz większe znaczenie w Ameryce Północnej. W obliczu trudnych warunków ekonomicznych, studia filmowe stają się bardziej ostrożne i skupiają na mniejszych produkcjach o niskich kosztach.

Jak donosi jeden z amerykańskich nabywców - "bycie ostrożnym nie oznacza już zdobywania gwiazd czy wielkich reżyserów, ale raczej kosztowanie mniej".

Braki w kalendarzach premier na 2024 rok, spowodowane ubiegłorocznymi strajkami, stworzyły ogromne luki, które wypełnić mają właśnie mniejsze produkcje pokroju Dídi czy Kneecap.

Ograniczone możliwości dystrybucji

Tego typu filmy, dzięki niskim kosztom i brakowi konieczności szerokiej kampanii promocyjnej, mają zdecydowanie większą szansę na szybki zwrot z inwestycji. Ponadto, mniejsze ryzyko finansowe sprawia, że łatwiej znaleźć dla nich nabywcę.

Jak zauważa jeden z czołowych amerykańskich agentów sprzedaży - wytwórnie filmowe potrzebują obecnie przede wszystkim "programów ramowych", które bez problemu wpasują się pomiędzy nadchodzące blockbustery.

Rosnące znaczenie filmów na arenie międzynarodowej

Tymczasem International Film Deals oraz Big Film Deals cieszą się niesłabnącą popularnością poza Stanami Zjednoczonymi. W przeciwieństwie do rynku północnoamerykańskiego, zagraniczni nabywcy pozostają otwarci na większe, gwiazdorskie produkcje.

Jak zauważa Tamara Birkemoe z Palisades Park Pictures: "na rynku międzynarodowym odczuwam prawdziwe pragnienie filmów kinowych, filmów większych". Dotyczy to zwłaszcza Europy, gdzie koszty promocji i dystrybucji są znacznie niższe niż w USA.

Poszukiwanie finansowania

Nic więc dziwnego, że pakiety filmowe prezentowane np. w Berlinie bazują przede wszystkim na sprzedaży praw do zagranicznych dystrybutorów. Z ich wpływów ma pochodzić finansowanie niezbędne do realizacji takich produkcji jak Roofman z Chaniningiem Tatumem, czy Afterburn z Dave'em Bautistą.

Dopiero z udanymi premierami, takimi jak Small Things Like These, twórcy zaczynają myśleć o sprzedaży praw do amerykańskiej dystrybucji. W tym przypadku doszło do przedfestiwalowej umowy z FilmNation i Bleecker Street na pokazanie filmu w USA 14 czerwca.

Czytaj więcej: Nieznany Survivalowy Film Alivewydany 31 lat temu

Mniejsze budżety filmowe w USA

Mniejsze produkcje dla amerykańskiego rynku nie są oczywiście zjawiskiem całkowicie nowym. Jednak w przeszłości nawet filmy niezależne miały szansę na dystrybucję w setkach kin i budżety rzędu 25 milionów dolarów, jak chociażby nagrodzony na Sundance „Palm Springs”.

Dziś tak wysokie kwoty uzyskują jedynie nieliczne tytuły sprzedawane platformom streamingowym, jak 17-milionowy thriller „It’s What’s Inside” dla Netfliksa.

Sytuację tę dobrze ilustrują losy Small Things Like These - cichego dramatu z Cillianem Murphy'm, który mimo gwiazdorskiej obsady i udziału uznanych producentów, musiał najpierw udowodnić swój potencjał na festiwalu, by mieć szansę na dystrybucję w USA.

Ostrożność amerykańskich studiów filmowych

W USA maleją znaczenie kinematografii, a na arenie międzynarodowej rośnie

Ostrożne podejście amerykańskich studiów i platform streamingowych odzwierciedla się nie tylko w malejących budżetach, ale też w niechęci do zakupu praw do filmów bez udowodnionego sukcesu.

Jak zauważa jeden z agentów pakietujących projekty filmowe: "najpierw sprzedamy je dystrybutorom zagranicznym, a dopiero później będziemy rozważać umowę ze studiem czy serwisem VOD w USA".

Takie podejście ma zapewnić finansowanie niezbędne do realizacji projektu, a dopiero później - potencjalny zysk ze sprzedaży na rodzimym rynku.

Otwartość międzynarodowych nabywców

Na arenie międzynarodowej, gdzie udział filmów amerykańskich w box offisie jest bardzo wysoki, dystrybutorzy nie mogą sobie pozwolić na podobną ostrożność w doborze tytułów.

Rynek Udział filmów USA
Chiny 65%
Japonia 74%
Indie 58%

Otwarcie na zakup blockbusterów i filmów z udziałem gwiazd drugiej kategorii jest więc dla nich szansą na przyciągnięcie widzów do kin przy malejącej konkurencji ze strony Hollywood.

Mimo trudnych warunków dla światowej branży filmowej, na międzynarodowej arenie wciąż utrzymuje się popyt na większe, "kinowe" produkcje. A to z kolei pozwala amerykańskim twórcom filmowym na kontynuowanie pracy, nawet gdy rodzimy rynek nie jest w stanie zapewnić im finansowania na dotychczasowych warunkach.

Podsumowanie

Amerykański rynek filmowy charakteryzuje coraz większa ostrożność i koncentracja na Small Film Deals o niskich kosztach produkcji. Z drugiej strony, International Film Deals wciąż opierają się na gwiazdach, rozpoznawalnych tytułach i kinowej skali. To odzwierciedlenie odmiennych trendów i realiów ekonomicznych po dwóch stronach Atlantyku.

Mimo trudności, amerykańscy twórcy mogą liczyć na Big Film Deals z międzynarodowymi partnerami, podczas gdy rodzime studia stają się coraz bardziej zachowawcze. Kontrast ten pokazuje, jak globalne Film Industry Trends i uwarunkowania wpływają na kształt poszczególnych rynków.

Oceń artykuł

rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

5 Podobnych Artykułów:

  1. Najpopularniejsze filmy w których grała Salma Hayek: pełna lista ról
  2. TOP 15: Najlepsze filmy familijne na wieczór z rodziną
  3. Podróż do serca Francji przez film
  4. Kino Złote Tarasy - repertuar warszawskiego multipleksu
  5. Carl weathers, apollo creed w rocky films zmarł w wieku 76 lat
Autor Mariusz Sokołowski
Mariusz Sokołowski

Cześć, kinomanie! Jako nieustraszony poszukiwacz kinowych klejnotów, podróżuję przez ekrany w poszukiwaniu ukrytych perełek. Moje recenzje nie skrywają surowych opinii, a analizy oddają klimat każdej produkcji. Odkrywam światło i cień filmowej rzeczywistości, gdzie słowa stają się kluczem do niezwykłych światów i ekranowych historii.

Udostępnij artykuł

Napisz komentarz

Polecane artykuły