TEATRZYK ABSURDU

Artykuł z cyklu –Świat w pigułce- (zobacz poprzednie) Agresja zrodzona z chuci, czyli seks, przemoc i prehistoria. Tapum! Historia broni (1958) Tapum! Historia broni (Tapum! La storia delle armi, 1958), debiutancka krótkometrażówka Bruno Bozzetto, jak w soczewce skupia najciekawsze wątki obecne w całej twórczości jednego z najbardziej płodnych i wszechstronnych europejskich animatorów niezależnych. Urodzony w[…]

16mm do końca świata

Czas apokalipsy, czyli 16mm do końca świata W nowym roku akademickim i nowym składzie redakcyjnym 16 milimetrów, internetowe pismo krakowskich filmoznawców, wznawia swoją działalność. Mamy nowe pomysły i stronę (choć na razie jeszcze ta ostatnia funkcjonuje trochę w wersji beta…). Podobnie jak w ubiegłym roku zamierzamy publikować kolejne numery pisma regularnie, w odstępach 2-3 miesięcznych. Nowością[…]

Dzieci, nadstawcie uszu…

Brzmienie Apokalipsy    „Potem ujrzałem: Oto drzwi otwarte w niebie, a głos, ów pierwszy, jaki usłyszałem, jak gdyby trąby mówiącej ze mną, powiedział: «Wstąp tutaj, a to ci ukażę, co potem musi się stać».” Apokalipsa św. Jana 4,1 (z Biblii Tysiąclecia) W miarę, jak zalew tandetnych, paradokumentalnych inscenizacji inwazji UFO wypełnia internetowe serwisy, potencjał grozy, właściwy[…]

Zombie-apokalipsa wg Zanussiego

Ponieważ w ostatnich latach w Polsce nie powstają filmy katastroficzne ani o zombie, wykorzystujące globalny lęk przed końcem świata (tak jak na Zachodzie), postanowiliśmy nadrobić zaległości. Zanim będzie za późno. Iluminacja żywych trupów, reż. Krzysztof Zanussi, scen. Władysław Pasikowski, prod. Polska 2013.

Béla Tarr – świat przegniły beznadzieją

Béla Tarr – świat przegniły beznadzieją   Czyż może być w całej Europie miejsce bardziej depresyjne od Wielkiej Niziny Węgierskiej? Olbrzymia, czarno-biała połać płaskiej ziemi skąpana jest w deszczu, a wyjący wiatr hula po pustych przestrzeniach pól i brudnych uliczkach wsi oraz miasteczek. Nie mamy wątpliwości, podobnie jak mieszkańcy niegościnnej krainy, że wszechobecne tu błoto[…]

Każdy chce przeżyć apokalipsę

Każdy chce przeżyć apokalipsę   Obawa przed końcem świata to signum temporis współczesności. Wydaje się być szczególnie istotna dla ludzi dorastających w atmosferze wzmożonej popularności przepowiedni Nostradamusa, nastrojów związanych z pluskwą milenijną czy najgłośniejszej ostatnio wizji końca świata przypadającej według kalendarza Majów na 21 grudnia 2012 roku. Skoro kilkanaście ostatnich lat przyniosło pokaźną ilość apokaliptycznych[…]

Apokalipsa urzeczywistniona

Apokalipsa urzeczywistniona. Tobenai chinmoku (1966) Kazuo Kurokiego   By poddać się defetyzmowi czy katastroficznemu myśleniu, niepotrzebne są wcale ani enigmatyczne przepowiednie, ani kalendarze, karmiące współczesne paranoje. Historia XX wieku sugestywnie udowodniła, że ludzkość dąży ku samozagładzie. Pomimo że nie otwarto siedmiu pieczęci i nie odezwały się trąby, II wojna światowa skonkretyzowała rozumienie profetycznych fragmentów Biblii:[…]

W świecie gnijącego mięsa

W świecie gnijącego mięsa – o relacjach międzyludzkich w kinie zombie   Moda na zombie trwa w najlepsze, przybierając rozmiary o jakich w latach 30. nie śniły pierwsze żywe trupy – wtedy jeszcze bezduszni niewolnicy z karaibskich wysp, wypełniający rozkazy swych panów-szamanów w klasykach pokroju Białego zombie (1932) Victora Halperina. Oczywiście trudno porównywać ją do[…]

Apokalipsa zaczyna się w rodzinie

Schliengensiefs bratwurst – apokalipsa zaczyna się w rodzinie   Filmy Schliengensiefa ogląda się niewygodnie. Problemem jest już określenie – i ustosunkowanie się – do tego, na co się patrzy. Przykładowo, w Hundert Jahre Adolf Hitler (1989) zostają przedstawione ostatnie chwile Frührera, które spędził on w swoim bunkrze. Jednak ta dobrze określona sytuacja wyjściowa jest nieadekwatna[…]