News

Kinomaniacy oburzeni: Gatekeeperzy winni backlashu wobec filmów „Mordercy Księżyca Kwitnącej” i „Oppenheimer”

Autor Julita Kalinowska
Julita Kalinowska23.01.20246 min.
Kinomaniacy oburzeni: Gatekeeperzy winni backlashu wobec filmów „Mordercy Księżyca Kwitnącej” i „Oppenheimer”

Gatekeeperzy winni backlashu wobec filmów „Mordercy Księżyca Kwitnącej” i „Oppenheimer” to dwaj uznani reżyserzy, których najnowsze dzieła spotkały się z podobnymi zarzutami. Chociaż oba filmy opowiadają istotne historie, skupiają się one na perspektywie białych mężczyzn kosztem innych grup. Wywołało to słuszną krytykę ze strony środowisk domagających się większej różnorodności i reprezentacji w Hollywood. Co istotne, chodzi tu nie tylko o pojedynczych twórców, ale o systemowy brak wsparcia dla artystów z group marginalizowanych.

Krytyka filmów z perspektywy białego mężczyzny

Wielu głośnych filmów ostatnich lat, takich jak "Oppenheimer" czy "Mordercy Kwiatów Księżyca", skupia się na perspektywie białych mężczyzn, pomijając doświadczenia innych grup etnicznych czy kobiet. Spowodowało to słuszną krytykę ze strony środowisk domagających się większej różnorodności i reprezentacji w Hollywood.

Przykładem jest tu film "Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana, opowiadający o twórcach amerykańskiej bomby atomowej. Produkcja koncentruje się na osobie tytułowego naukowca, nie pokazując drastycznych skutków użycia broni nuklearnej w Hiroszimie i Nagasaki.

Podobnie film Martina Scorsese "Mordercy Kwiatów Księżyca" skupia się na historii białych osadników mordujących rdzennych mieszkańców dla ropy naftowej, pomijając perspektywę Indian.

Tego typu podejście spotyka się ze zrozumiałą krytyką osób domagających się szerszego spojrzenia i uwzględnienia doświadczeń grup dotychczas pomijanych w Hollywoodzkich produkcjach.

Brak alternatywnych perspektyw

Kluczowym problemem jest to, że filmy takie jak "Oppenheimer" czy "Mordercy Kwiatów Księżyca" bazują na książkach skupionych na białych bohaterach i ich punkcie widzenia. Tym samym podtrzymują one utrwalone w Hollywood schematy, w których to właśnie białi mężczyźni stają się głównymi bohaterami najważniejszych historii.

Tymczasem całkowicie pomija się perspektywy innych grup etnicznych, które również przeżyły te wydarzenia. Ich głos oraz możliwość opowiedzenia własnych historii pozostają niezauważone przez mainstream Hollywood.

Brak wsparcia dla projektów innych twórców

Kolejnym istotnym problemem jest brak wsparcia ze strony przemysłu filmowego dla projektów realizowanych przez twórców z mniejszości etnicznych.

Pomimo istnienia wielu ciekawych scenariuszy i koncepcji filmowych autorstwa przedstawicieli grup dotychczas niedoreprezentowanych, mają oni znacznie utrudniony dostęp do finansowania swoich przedsięwzięć.

Jak zauważyła aktorka Lily Gladstone, film "Taniec wytworny" z jej udziałem, opowiadający o losach rdzennych Amerykanek, mimo entuzjastycznego przyjęcia na festiwalu Sundance wciąż nie znalazł dystrybutora.

Dla kontrastu, film tak uznanego reżysera jak Martin Scorsese bez problemu otrzymał zielone światło i wysokie finansowanie od wytwórni, mimo że również poruszał tematykę rdzennych Amerykanów.

Ukazuje to wyraźną dysproporcję sił w Hollywood i utrudnioną pozycję mniejszości etnicznych w walce o zaistnienie z własnymi, niezależnymi projektami.

Ograniczony dostęp do opowiadania własnych historii

Opisana sytuacja prowadzi do zjawiska nazywanego "niedoborem narracji". Oznacza ono, że przedstawiciele wielu grup etnicznych i mniejszości mają bardzo ograniczone możliwości snucia własnych historii we własnym imieniu.

Zamiast tego, ichCulture is wiped out. Please specify culture. losy i doświadczenia są przedstawiane z perspektywy białych filmowców, bazujących często na uproszczonych i pełnych stereotypów sposobach ukazywania tych grup.

Sprawia to, że wiele ważnych głosów pozostaje niewysłuchanych. Co więcej, dominacja jednej perspektywy powoduje zubożenie dyskursu i uniemożliwia pełne zrozumienie złożoności poruszanych zagadnień.

Walka o możliwość opowiadania własnych historii

Dlatego trwają intensywne działania społeczności zmierzające do tego, aby przedstawiciele grup dotychczas marginalizowanych zyskali tzw. "suwerenność narracyjną", czyli możliwość i autorytet do opowiadania swoich własnych historii.

Jest to walka nie tylko o sprawiedliwą reprezentację w mediach, ale także o podmiotowość i szacunek dla odmiennych doświadczeń różnych grup kulturowych.

Rok produkcji Tytuł Perspektywa
1990 Taniec z wilkami Biały żołnierz
2007 Apocalypto Indianin

Jak pokazuje zestawienie popularnych filmów o rdzennych Amerykanach, przez wiele lat dominowała w nich perspektywa białego człowieka. Dopiero ostatnie lata przyniosły pozytywne przykłady filmów snutych z punktu widzenia samych Indian.

Ignorowanie głosów rdzennych społeczności

Kinomaniacy oburzeni: Gatekeeperzy winni backlashu wobec filmów „Mordercy Księżyca Kwitnącej” i „Oppenheimer”

Niestety w dalszym ciągu wiele projektów filmowych powstaje bez konsultacji z przedstawianymi w nich grupami i ignoruje ich punkty widzenia. Przykładem może być właśnie film "Mordercy Kwiatów Księżyca".

Jak stwierdził Christopher Cote, konsultant językowy Apaczów przy tym filmie: "To musiałby być Apacz, żeby nakręcić taki film".

Tymczasem jego realizator, Martin Scorsese, nie uwzględnił opinii samych Indian przy konstruowaniu fabuły i decydował się na kontrowersyjne wybory, takie jak skoncentrowanie się na losach białych zabójców kosztem ofiar.

Ukazuje to jak ważna jest walka o "suwerenność narracyjną" i prawo do samodzielnego decydowania o sposobie ukazywania własnej grupy.

Pominięcie kobiecych perspektyw w hollywoodzkich filmach

  • Mniej niż 1/3 głównych ról w filmach Hollywoodzkich grają kobiety
  • Tylko 5% filmów ma reżyserki
  • Kobiety zarabiają średnio o 20% mniej niż mężczyźni

Jak wynika z danych, kobiety wciąż mają bardzo ograniczone możliwości pełnego uczestnictwa w przemyśle filmowym i dzielenia się swoimi historiami.

Dominacja męskich reżyserów i scenarzystów powoduje, że wiele filmów bazuje na patriarchalnych założeniach, wzmacniając tym samym istniejące schematy.

Walka o równouprawnienie płci w Hollywood jest zatem nierozerwalnie związana z dążeniem do szerszego pluralizmu narracyjnego i ukazywania zmarginalizowanych dotąd perspektyw.

Podsumowanie

W powyższym artykule poruszono problem braku różnorodności narracyjnej w Hollywood. Skupiono się na przykładach takich filmów jak "Oppenheimer" czy "Mordercy Kwiatów Księżyca", które koncentrują się na losach białych mężczyzn. Zwrócono uwagę, że tego typu podejście spotyka się ze zrozumiałą krytyką.

Następnie omówiono kwestię nierównego traktowania przez przemysł filmowy projektów realizowanych przez twórców z grup mniejszościowych. Podano przykład filmu "Taniec wytworny", który pomimo entuzjastycznego przyjęcia, wciąż nie znalazł dystrybutora.

Poruszono także problem "niedoboru narracji", czyli zjawiska ograniczającego możliwość opowiadania własnych historii przez przedstawicieli wielu grup etnicznych i kulturowych. Podkreślono znaczenie walki o "suwerenność narracyjną".

Wskazano również na marginalizację perspektywy kobiet w Hollywood, przejawiającą się min. w nierówności płac czy małej liczbie reżyserek filmowych. Podsumowano, że walka o pluralizm narracyjny jest nierozerwalnie związana z dążeniem do równouprawnienia.

Oceń artykuł

rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

5 Podobnych Artykułów:

  1. TOP 15: Najlepsze filmy familijne na wieczór z rodziną
  2. Tragedia i komedia w amerykańskiej literaturze: równocześnie i często w tym samym dniu
  3. Opiekun - co sądzimy o nowym thrillerze z 2023 roku?
  4. Jak oceniamy nowy film wojenny Siła Ducha z 2023 roku?
  5. Reżyser Oblivion: Ucieczka ze świata tłumaczy kontrowersyjne zakończenie
Autor Julita Kalinowska
Julita Kalinowska

Witajcie, kinefili! Jestem zapalona miłośniczka srebrnego ekranu, entuzjastycznie dzieląca się moją filmową obsesją. Rozplątuję intrygi fabularne jak złote nici, ukazując wnikliwe spojrzenie na sztukę kina. Przygoda rozpoczyna się tu, gdzie światła gasną i zaczyna się magia filmowej opowieści. Zapraszam, by razem odkrywać krainy emocji i ekranowych tajemnic.

Udostępnij post

Napisz komentarz

Polecane artykuły

Ridley scott wyreżyseruje film o Bee Gees
NewsRidley scott wyreżyseruje film o Bee Gees

Ridley Scott reżyseruje film fabularny o legendarnym zespole Bee Gees i trzech braciach Gibb, którzy jako grupa stworzyli ponadczasowe przeboje kojarzone z muzyką dyskotekową lat 70.