Thrillery od zawsze cieszyły się popularnością wśród widzów. Nic dziwnego, bo tego typu produkcje gwarantują silne emocje, napięcie i dreszczyk adrenaliny. Najnowszy polski thriller pt. "Bo się boi" również wpisuje się w ten schemat. Film opowiada o młodej kobiecie, która przeprowadza się na odludną wieś, gdzie zaczynają dziać się dziwne rzeczy. W nocy słychać tajemnicze dźwięki, a bohaterka ma przeczucie, że ktoś ją obserwuje. Stopniowo prawda wychodzi na jaw i okazuje się, że w tej idyllicznej na pozór wsi dzieją się makabryczne rzeczy. Klimat grozy buduje utrzymana w mrocznych barwach sceneria, zaskakujące zwroty akcji i świetnie zbudowane napięcie. Mocną stroną filmu jest też świetna, wschodząca gwiazda polskiego kina w roli głównej. Jej kreacja aktorska zachwyca i przykuwa uwagę od pierwszej sceny. Chemię na ekranie buduje również aktor grający postać tajemniczego sąsiada. Oboje aktorzy doskonale oddają strach i determinację swoich bohaterów. Na wyróżnienie zasługuje także ścieżka dźwiękowa, która idealnie buduje klimat grozy i potęguje napięcie. Mroczne dźwięki i odgłosy sprawiają, że widzowie wstrzymują oddech. Muzyka bez wątpienia oddziałuje na emocje i sprawia, że seans staje się jeszcze bardziej wciągający. Pod względem realizacji również trudno się do czegoś przyczepić. Zdjęcia są świetnej jakości, a styl reżyserski buduje nastrój grozy. Lokacje są dobrane tak, aby potęgować uczucie niepokoju i izolacji bohaterki. Mamy więc stare, opuszczone domostwa, mroczny las i odludną wieś, z dala od innych ludzi. Wszystko to sprawia, że thriller trzyma w napięciu od początku do końca. Po seansie nie sposób o nim zapomnieć, a strach i emocje pozostają z widzem jeszcze długo. Choć fabuła nie jest może zbyt oryginalna, to realizacja stoi na wysokim poziomie. Dlatego "Bo się boi" warto polecić wszystkim fanom mocnych wrażeń i horrorów. Produkcja ma też szansę trafić do szerszej publiczności, bo oprócz grozy dostarcza również wciągającej fabuły i świetnych kreacji aktorskich. Jeśli więc ktoś lubi thrillery i szuka mocnych wrażeń, ten film jest obowiązkową pozycją. Można się spodziewać, że zdobędzie uznanie krytyków i widzów, a o jego twórcach jeszcze usłyszymy. Podsumowując, "Bo się boi" to thriller, który potrafi przykuć do fotela i dostarczyć widzom dawki adrenaliny. Jeśli ktoś szuka mocnych emocji, zdecydowanie powinien sięgnąć po ten tytuł. Groza gwarantowana!
Podsumowanie
"Bo się boi" to polski thriller, który zdecydowanie warto obejrzeć. Film dostarcza widzom silnych emocji, trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty i pozostawia widza z przyspieszonym biciem serca. Jeśli ktoś szuka mocnych wrażeń i lubi klimat grozy, ta produkcja jest obowiązkową pozycją. Doskonałe aktorstwo, świetna realizacja i przejmująca muzyka sprawiają, że seans staje się jeszcze bardziej wciągający. "Bo się boi" pokazuje, że polskie kino potrafi tworzyć thrillery na światowym poziomie. Jeśli więc ktoś nie boi się mocnych wrażeń, koniecznie powinien sięgnąć po ten tytuł.