Tym razem wybór scen będzie jeszcze bardziej subiektywny niż w przypadku momentów filmowych, ponieważ istnieje o wiele większa szansa, że ominąłem jakieś fragmenty z seriali, których po prostu nie widziałem. Zasady są jednak takie same, biorę pod uwagę wyłącznie momenty, w których piosenka jest elementem diegetycznym odcinka oraz pomijam odcinki musicalowe i seriale muzyczne, ponieważ wtedy listę pewnie zdominowałoby Glee.
10. Brooklyn 9-9 – I Want it That Way
Rozpoznanie sprawcy morderstwa na komendzie, to poważna sprawa, chyba że detektyw każe śpiewać podejrzanym I Want it That Way Backstreet Boys. Ta scena to esencja absurdalnego humoru Brooklyn 9-9 i próbka muzycznej energii, która drzemie w Andym Sambergu, a którą tak dobrze z siebie wykrzesał w teledyskach Lonely Island. Poza tym, mimo że scena jest absolutnie absurdalna, to ma swoje uzasadnienie w ramach fabuły, ponieważ świadek słyszał sprawcę morderstwa nucącego pod nosem ten kawałek.
Jeśli nigdy nie oglądaliście tego serialu komediowego, to ta scena może to zmienić i zaczniecie go binge’ować.
9. Chilling Adventures of Sabrina – Total Eclipse of the Heart
Chilling Adventures of Sabrina ma mnóstwo znakomitych momentów muzycznych, ale to jest prawdopodobnie ten najbardziej emocjonalny. Wybuch namiętności, na który wszyscy shipperzy Sabriny (Kiernan Shipka) i Nicka (Gavin Leatherwood) czekali bardzo długo, a w tle jedna z najbardziej namiętnych piosenek w historii. Total Eclipse of the Heart pierwotnie w ikonicznym wykonaniu Bonnie Tyler, tutaj wybrzmiewa wokalem Kiernan Shipki, która gra Sabrinę i to jest naprawdę piękny, pełen emocji, cover, który nobilituje scenę, która normalnie mogła wyjść niezwykle tandetnie.
Muszę wyznać, że nigdy nie kibicowałem Sabrinie i Nickowi, ponieważ jestem zmęczony typem „bad boya”, ale tym momentem twórcy mnie kupili, a iście szekspirowskim zakończeniem serialu uradowali moje serce, które wcześniej trochę złamali.
8. Jak poznałem waszą matkę (How I Met Your Mother) – Let’s Go to the Mall
Ta scena jest zabawna na wielu poziomach. Nie dość, że okazuje się, że Robin (Cobie Smulders) była w latach 90. gwiazdą popu w rodzinnej kanadzie, która jeździła ze swoim kawałkiem po supermarketach w całym kraju, to na dodatek teledysk do jej „one hit wondera”, to w zasadzie parodia teledysków z lat 80. (bo wiecie, w Kanadzie wszystko jak u nas dociera z dziesięcioletnim opóźnieniem i lata 80. były w latach 90.) ze szczególnym wskazaniem na teledysk do I Think We’re Alone Now w wykonaniu Tiffany.
Jednak nie tylko sam teledysk czynią tę scenę zabawną, nie działałaby ona w taki sam sposób, gdyby nie reakcje reszty bohaterów serialu na ten absurdalny zwrot akcji.
7. Chilling Adventures of Sabrina – Hey Mickey
Wprawdzie scena z Total Eclipse of the Heart, którą umieściłem na liście niżej, jest emocjonalniejsza, ale ta jest zdecydowania kreatywniejsza. Sabrina i grupa cheerleaderek z Baxter High wykonuje swój układ do piosenki Hey Mickey, żeby dostarczyć moc czarownicom i czarownikom wykonującym zaklęcie, przy okazji napełniając energią widzów.
Sama scena jest nawiązaniem do teledysku Hey Mickey w wykonaniu Toni Basil, w którym wokalistka wcieliła się w rolę cheerleaderki wykonującej układ cheerleaderski z grupą dziewczyn.
6. WandaVision – Agatha All Along
Wandavision jest serialem niezwykle bogatym w nawiązania popkulturowe. Cała strona wizualna opiera się na nawiązaniach do różnych dekad sitcomu, poczynając od lat 50 i wzorowaniu się na legendarnym Kocham Lucy. Nie było więc lepszego sposobu niż ujawnienie głównej antagonistki serialu w równie postmodernistyczny sposób, za pomocą sekwencji przypominającej intra z seriali lat 60., w której Agatha Harkness (Kathryn Hahn) ujawnia, w jaki sposób manipulowała przez cały sezon postaciami niczym marionetkami.
Minęło zaledwie parę miesięcy od premiery serialu, ale ta scena jest już absolutnie ikoniczna. Piosence już udało się wygrać nagrodę Emmy, a niedawno zdobyła nominację do Grammy.
5. Stranger Things – Neverending Story
Scena, która uratowała trzeci sezon Stranger Things w moich oczach. Dusty (Gaten Matarazzo) potrzebuje uzyskać wynik matematycznego równania, który pomoże mu uratować świat. Żeby to zrobić, kontaktuje się z Suzie (Gabriella Pizzolo), która zgadza się… o ile Dusty zaśpiewa jej przez radiofalówkę Neverending Story.
To jest po urocze, pierwsza niewinna dziecięca miłość, a poza tym wokal aktorów jest naprawdę świetny. Szczególnie Gatena Matarazzo, który ma w swoim CV występy na Broadwayu.
4. Euforia (Euphoria) – All for Us
Euforia iskrzy od kreatywności audiowizualnej, ale zakończenie i tak jest czymś wyjątkowym. Po wyjeździe Jules (Hunter Schafer) Ruth zrozpaczona Ruth (Zendaya) wraca do domu i do nałogu. Po wzięciu dawki oksykodonu odpływa w psychotyczną sekwencję musicalową, w której mieszają się lęki i pragnienia bohaterki. W finałowych ujęciach Rue zostaje pochłonięta przez tłum ubranych jak ona postaci i jej los zostaje niepewny.
Ta sekwencja w poruszający sposób oddaje euforię i depresję, które łączą się w stanie przedawkowania.
3. Kumple (Skins) – Wild World
Ta scena uderza kompletnie z zaskoczenia. Po dramatycznych wydarzeniach finałowego odcinka pierwszego sezonu Kumpli bohaterowie zostają uczestnikami sekwencji musicalowej, która przywodzi na myśl podobną sekwencję z Magnolii Paula Thomasa Andersona, w której postacie śpiewały Wise Up. Jakby to podświadomość postaci śpiewała, a scena przywodzi na myśl działanie chóru w tragedii greckiej.
Wybór piosenki w punkt podsumowuje to, jaki ten pierwszy sezon był, wypełniony szalonymi wydarzeniami (scenę poprzedza potrącenie przez autobus jednej z postaci w czasie wyznawania miłości przez telefon), które składają się na życie.
2. Rodzina Soprano (The Sopranos) – Don’t Stop Believing
Nie ma wielu finałów seriali, które bardziej by dzieliły niż finał Rodziny Soprano. Taki już jest urok otwartych zakończeń. Ja uwielbiam jaki ten finał jest… zwyczajny. Bez wielkiej dramatycznej wolty, rodzina siedzi w restauracji i finalnie nie wiemy jak ich losy potoczą się dalej. Przez całą scenę Tony (James Gandolfini) Soprano nerwowo obraca głowę, wypatrując mordercy, a my razem z nim, ale następuje cięcie. Fani do teraz zastanawiają się, czy Tony przeżył, ale dla mnie nigdy o to w tym finale nie chodziło, a chodziło o właśnie o tę niepewność co przyniesie przyszłość i że życie może się zmienić, ale nie musi, w ułamku sekundy.
Trudno o bardziej fantastyczny podkład dla tej sceny niż Don’t Stop Believin’ Journey. Tony sam wybiera piosenkę, której słowa brzmią „some will win, some will lose”.
1.Chuck – Take on Me
Ta scena ma absolutnie wszystko. Jest kulminacją pięciosezonowej historii, główny bohater staje przed trudnym wyborem, w którym musi wybrać pomiędzy odzyskaniem pamięci przez miłość swojego życia a uratowaniem uczestników koncertu, w tle przygrywa symfoniczna wersja Take on Me, a na końcu bomba zostaje rozbrojona za pomocą wirusa ze strony pornograficznej.
Ta scena to esencja szaleństwa i emocji, które są kwintesencją Chucka. Przez wszystkie 5 sezonów twórcy chętnie korzystali z popowych hitów, żeby uatrakcyjnić sceny akcji, a fikcyjny zespół Jeffster był częścią każdego finału sezonu. Najlepsze twórcy jednak zostawili na koniec. Od występu Jeffa i Lestera zależą losy całej sali koncertowej, ponieważ jest podłożona pod nią bomba, która wybuchnie przy zbyt małym natężeniu dźwięku. Poza tym to Take on Me piosenka, która w niepowtarzalny sposób łączy romantyzm z epickością, a taki właśnie był Chuck.
Jasiek Bryg
Zdjęcie: materiały prasowe CBS