Ranking vol.4

rankingKrótko o filmach:

Aga Kaczmarek
Swnopiercer: Arka przyszłości – Evans jak zwykle nieprzekonujący, Swinton jak zwykle najlepsza, fabuła jak zwykle tandetna, jak zwykle zbitka wszystkiego co już było. Nic się kupy nie trzyma!
Grand Budapest Hotel – Mistrzostwo budowania kadru, aktorski warsztat na najwyższym poziomie. Tyle tu wszystkiego, a niczego w nadmiarze. Dziecięca radość widza murowana!

Ada Kotowska
Grand Budapest Hotel – Satyryczna, symetryczna, pastelowa rzeczywistość, a w niej niewybredny język, morderstwo i gorzka końcówka. Niewyobrażalna kompilacja rozegrana absolutnie doskonale.

Mateusz Piesowicz
Namiętność – Klimat rodem z taniego erotyka, dialogi i aktorstwo podobnie. Dotrwałem do końca tylko po to, żeby sprawdzić jak nisko upadł De Palma. Dno i trzy metry mułu.
Locke – Krótka trasa, trudne decyzje, dalekosiężne konsekwencje – Hardy w roli życia udowadnia, że w kinie nadal mniej może znaczyć więcej.