Czy polska animacja zmartwychwstaje?

Jam Session (2005, Izabela Plucińska) Od lat już pokutuje przekonanie, że animacja z definicji jest albo rozrywką dla dzieci albo hermetycznym i awangardowym odłamem prawdziwego kina, przeznaczonym dla widzów festiwalowych. Zapatrzeni w film fabularny zdajemy się nie zauważać, że w XXI wieku animacja stała się sztuką totalną. Jest wszędzie wokół nas – to gry komputerowe[…]